Zastanawialiście się kiedyś, jak można ograniczać ryzyko nagłego spadku dochodów w Waszych markach? Jak można zwiększyć stabilność regularnej sprzedaży? 

Wpadamy dzisiaj do Was z tym bardzo ważnym tematem. Będzie o tym, jak obniżać ryzyko nagłych spadków sprzedażowych.

Komu z Was zdarzył się nagły spadek sprzedaży w ostatnich latach? Taki bez sygnałów ostrzegawczych - bach i dupa, przychody poleciały na łeb na szyję i w zasadzie nie wiadomo konkretnie dlaczego, bo przyczyn można szukać na wielu frontach...?

Covid, wojna, szalejąca inflacja, recesja, kryzys, zmiana mody na rynkach, zmiana nawyków zakupowych klientów - to wszystko może mieć znaczący wpływ na wystąpienie spadków sprzedażowych, które dotkliwie odczujemy.

Dlatego chcemy polecić Wam kilka sposobów na to, by dokonać skutecznej asekuracji przed takimi spadkami w Waszych biznesach oraz amortyzacji ich dotkliwości.

Przede wszystkim warto postawić swój biznes na kilku nogach, czyli zdywersyfikować swoją ofertę lub rynek docelowy

Co to znaczy dywersyfikować? To znaczy zróżnicować swój asortyment (i oferować różne kolekcje), dostawców (i kupować półfabrykaty regularnie w różnych sklepach i tym samym mieć zniżki lub rabaty w każdym z nich), rynki docelowe (grupy i rodzaj klientów) czy kanały sprzedaży.

Nie będziemy rozpisywać się na temat tych wszystkich rodzajów dywersyfikacji, a skupimy się na jednej z nich - dywersyfikacji kanałów sprzedaży.

Każda dywersyfikacja służy zmniejszeniu ryzyka prowadzenia swojej działalności, ale to właśnie dywersyfikacja kanałów sprzedaży, zmniejsza prawdopodobieństwo poniesienia dużych strat.

Sprzedaż rękodzieła kieruje się bowiem dokładnie tymi samymi zasadami co sprzedaż każdego innego produktu dostępnego na rynku. Oznacza to, że tak jak przy sprzedaży długopisów, tak i przy sprzedaży rękodzieła, warto dywersyfikować, czyli różnicować kanały sprzedaży. Bo każdy kanał sprzedaży, to dodatkowa noga, podpora dla Was, jako właścicieli biznesów handmade.

Oto przykład:

Producent długopisów sprzedaje część swoich wyrobów do hurtowni z materiałami biurowymi, część sprzedaje na allegro, część sprzedaje lokalnej księgarni, część do supermarketów a część eksportuje za granicę.

Tym sposobem, jeśli lokalna księgarnia, do której dostarcza swoje produkty, zbankrutuje, on sam nie odczuje znaczącego tąpnięcia przychodów ze sprzedaży. Bo wciąż pozostaje mu kilka innych źródeł/kanałów sprzedaży, innych nóg.

Jeśli będziecie sprzedawać swoje rękodzieło za pośrednictwem jednego kanału sprzedaży, będziecie narażeni na olbrzymie straty w przypadku, gdy stracicie możliwość używania tego kanału.

Brak dywersyfikacji kanałów sprzedaży sprawia, że stajecie się całkowicie uzależnieni od tego jednego kanału. Przeanalizujcie zatem swoje działania sprzedażowe. Za pomocą ilu kanałów sprzedażowych sprzedajecie swoje produkty?

Czy nie polegacie w głównej mierze np. na jednej galerii internetowej z rękodziełem? Czy jedyny kanał, którego używacie to sprzedaż bezpośrednia na targach i kiermaszach?

Jeśli tak, to nie jest to za dobra sytuacja. Bo co zrobicie, jeśli właściciele galerii internetowej, w której sprzedajecie, postanowią ją zamknąć, lub złamiecie nogę i nie będziecie mogli jeździć od kiermaszu do kiermaszu ze swoja rękodzielniczą ekspozycją?

Poniżej znajdziecie listę kanałów sprzedażowych, za pomocą których możecie sprzedawać swoje wyroby:

• własny sklep internetowy (to, w długiej perspektywie, najważniejsze i najbardziej wartościowe do utrzymania miejsce, bardzo warto jest je posiadać)
• własny sklep stacjonarny (lub sklep przy pracowni)
• możliwość składania zamówień poprzez formularz na Waszym blogu (blog to również ultra warte miejsce do prowadzenia - min. dzięki ciekawym treściom na blogu zadbacie o ciągły przypływ nowych osób do Waszych marek i pogłębianie relacji z osobami, które już Was znają)
• internetowa galeria z rękodziełem (jak na przykład Pakamera, Trendymania, Artillo, Artyferia itp.)
• stacjonarna galeria z rękodziełem (jak na przykład Galeria Detale w Kurowie, butiki typu Concept Store)
• sklepy internetowe, typu multibrandy dla wybranych branży (na przykład mamaville.pl, ekocuda.com)
• imprezy targowe (duże, powszechnie znane, organizowane cyklicznie, jak na przykład: Jestem Slow, Mamaville, Pyrkon, Ekocuda, Wzory, Targi Rzeczy Ładnych)
• tematyczne eventy wystawiennicze (takie jak: Giełda Minerałów i Biżuterii, Festiwal Roślin, wszelkie festiwale gastronomiczne, targi książki, targi fantastyki, targi dla właścicieli pupili itp.)
• lokalne kiermasze i jarmarki (szczególnie przedświąteczne, organizowane są w wielu większych i mniejszych miastach)
• sklepy partnerskie i komisy stacjonarne (jak na przykład: Mamy Warsztat w Toruniu, Jagoda nie Porzeczka w Poznaniu, Sklep Karmel w Krakowie, Sisart w Poznaniu, Tworzymy Cuda z Pruszkowa, Galeria Detale w Kurowie z którymi można nawiązać współpracę B2B)
• media społecznościowe (transmisje live lub posty sprzedażowe, także posty z informacją o marce/produkcie, publikowane na grupach tematycznych)
• sprzedaż hurtowa B2B (sprzedaż produktów z oferty standardowej, przeznaczonych do dalszej odsprzedaży przez partnera lub też produkcja dedykowanych produktów dla partnera, ewentualnie podwykonawstwo w jakimś zakresie produkcyjnym)
• sprzedaż za granicę (np. za pośrednictwem Etsy czy Amazon Handmade)

Ciekawą opcją jest rozważenie szerszych możliwości, dotyczących sprzedaży usług i produktów elektronicznych, na przykład:

• sprzedaż kursów i tutoriali video (na przykład poprzez polską platformę Kursy Tworzenia z którą możecie nawiązać współpracę na podobnych zasadach, jak z internetowymi galeriami z rękodziełem)
• sprzedaż autorskich wzorów i schematów w PDF (na przykład poprzez Etsy, gdzie popularność tego typu ofert jest duża)
• organizacja warsztatów stacjonarnych (dla dzieci lub dla dorosłych, we własnej pracowni lub w wynajętej sali)
• organizacja warsztatów dla firm i instytucji (dla szkół, domów kultury, dla firm w ramach imprez integracyjnych itp. Na tego tupu działania można starać się pozyskać dofinansowanie z budżetów miast, gmin lub środków unijnych)
• sprzedaż szkoleń branżowych firmom, które chcą się uczyć fachu (online i stacjonarnych)
• sprzedaż DIY boxów, wraz z instruktażem (jest to szczególnie ciekawa opcja na prezent)

Na ilu nogach faktycznie stoi Wasz biznes?

Średnio dobrze, jeśli stoi tylko na jednej czy dwóch. Cudownie, jeśli stoi na co najmniej czterech czy pięciu. Jeśli więc brakuje Wam nóg, podejmijcie trud, zróbcie research i zastanówcie się, jak możecie wykorzystać swój potencjał oraz jak możecie zmodyfikować swoją ofertę, by postawić dodatkowe filary sprzedaży dla swoich biznesów. Powyższa ściągawka na pewno będzie przy tym bardzo pomocna :)

Zapraszamy na live merytoryczny - Biznes handmade w nowej perspektywie

Jeśli chcecie posłuchać o czynnikach decydujących o powodzeniu w 2024 roku, zapraszamy Was na darmowy live merytoryczny, który wystartuje już 15.02.2024 o godzinie 18:00 w naszej grupie na FB.

Jest to temat ultra ważny dla przedsiębiorców z branży rękodzielniczej, szczególnie, że obecnie realia rynkowe, prawne i zachowania konsumentów bardzo dynamicznie się zmieniają i warto wiedzieć, jak się do tych zmian dostosować.

Przechodząc do WYDARZENIA klikajcie koniecznie przycisk "wezmę udział", aby nie przeoczyć spotkania!

Jeśli w Waszych głowach rodzą się pytania, dotyczące prowadzenia własnej marki i chcielibyście je nam zadać, to jest taka możliwość!

Co tydzień, w każdą środę, na naszym Fanpage i IG, spotykamy się na LIVE z serii pytań i odpowiedzi Rękodzielnika, podczas którego w komentarzach możecie nam zadawać pytania dotyczące strategii, promocji i sprzedaży rękodzieła, a my odpowiadamy na nie na transmisji, na żywo.

Fajnie, prawda? Te spotkania to mega wartościowa sprawa, naprawdę warto na nich bywać regularnie i czerpać darmową wiedzę prosto ze źródła.

Dodatkowo, nagrania ze wszystkich spotkań Q&A są dostępne na naszym kanale na YT, na tej playliście - zajrzyjcie koniecznie!

A po więcej wartościowej wiedzy, podanej w przystępny sposób, zapraszamy do naszego sklepu online, w którym znajdziecie e-booki i szkolenia merytoryczne na wiele ważnych i ciekawych tematów.

Serdeczności,
Karolina i Gośka

#biznesbezcukru

PRZYPNIJ SOBIE PINA :)